Od 2004 roku dzięki inicjatywie „Dlaczego – Organizacji Rodziców po Stracie” oraz „Rodziców Dzieci Chorych” - 15 października obchodzony jest w Polsce jako Dzień Dziecka Utraconego. Dzień ten ma przypominać o problemach rodziców po stracie, które na co dzień są tematem tabu. Ma również przywołać pamięć wszystkich dzieci zmarłych na każdym etapie życia, z jakiegokolwiek powodu.
W tym dniu w całej Polsce organizowane są imprezy, spotkania. Niektórzy zakładają niebiesko-różowe wstążeczki, inni bransoletki, a jeszcze inni zapalają znicze na grobach dziecięcych. Tradycją także stało się organizowanie mszy świętych odprawianych w intencji rodziców zmarłych dzieci.
Strata dziecka dla rodziców jest wielką tragedią - niezależnie od tego czy dziecko miało kilka lat, miesięcy, dni, bądź zmarło przed narodzeniem. Dzieci giną w wypadkach, umierają z powodu nieuleczalnych chorób czy wreszcie – często z nieznanych przyczyn – z powodu wcześniactwa, jeszcze przed narodzeniem lub niedługo po.
Rodzice po śmierci dziecka spotykają się z reakcjami społecznego ostracyzmu i rozmaitymi formami osądzania. Następstwem każdego tragicznego wypadku jest szukanie winnych. W przypadku śmierci dziecka za winnych są przeważnie uznani rodzice, podczas gdy w rzeczywistości dochodzi do tragicznego zbiegu okoliczności. W przypadku poronienia czy śmierci okołoporodowej społeczny stereotyp oskarża najczęściej matkę, która „nie dbała o siebie będąc w ciąży”.
Innym problemem rodziców po stracie jest odmawianie im prawa do żałoby. Mimo tego, że psycholodzy uważają, że niedokończona żałoba blokuje uczucia na wiele lat i źle wpływa na stosunek do kolejnych dzieci – rozpacz po zmarłym dziecku jest bardzo źle postrzegana przez otoczenie. Szczególnie dotyczy to poronień i śmierci okołoporodowych, w przypadku których żałoba jest postrzegana jako dziwactwo i zaburzenie psychiczne. „Należy również zwrócić uwagę na wciąż niewielką znajomość problemu rodziców po stracie dziecka w środowiskach, które mogłoby tym rodzicom najbardziej pomóc. Chodzi o lekarzy, psychologów oraz osoby duchowne. Strata dziecka jest dla nich wciąż zbyt trudnym problemem, rzadko poruszanym w trakcie nauki, badań, studiów itp.” – mówią organizatorzy akcji.
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »